JESTEM ARTYSTĄ – WYRAŻAM SIEBIE | projekt TSP • podsumowanie stycznia

Po spokojnym grudniu w Nowy Rok weszliśmy na spokojnie. Ten miesiąc ma na celu naukę wyrażania siebie, dlatego – poza standardową nauką do egzaminów (w styczniu matematyka, 1 lutego czeka Oskara egzamin z informatyki) – daliśmy synowi przestrzeń, aby mógł skupić się na artystycznych zainteresowaniach.

Nie wiem, czy wiesz, ale prowadzi swój kanał na YT, na którym ma ponad 2 tysiące subskrybentów. Poza luźnymi filmikami, tzw. głupotkami, dużo tam jego graficznych filmów geograficznych czy piosenek, które sam napisał (zarówno tekst jak i muzyka; niektóre z pomocą kolegi YouTube’era).

PLAN NA STYCZEŃ 2024 🙂

CO ZROBILIŚMY:

1. Wybraliśmy do Muzeum Historycznego (Pałacu Królewskiego we Wrocławiu)

Wybraliśmy się tam na warsztaty o przydomkach władców Polski na wesoło. Gdybym mogła cofnąć czas, chciałabym, aby moje zajęcia z historii wyglądały właśnie tak! Dzieci świetnie się bawiły (dzieci z naszej społeczności Kreatywnych Wyjść Edukacyjnych). Warsztaty były podzielone na dwie części – w pierwszej pani prowadząca opowiadała dzieciom o władcach Polski kładąc nacisk na ich cechy charakterystyczne, dzięki którym zdobyli takie a nie inne przydomki. W drugiej części dzieci, podzielone na małe zespoły, prezentowały wylosowane przez siebie postaci, mając na uwadze to, o czym opowiadała Pani prowadząca. Było przezabawnie 🙂 To był nasz pierwszy raz w Pałacu Królewskim, ale na pewno nie ostatni 😊.

https://www.instagram.com/reel/C1z8UH_oo6G/?igsh=c2xsdHAydWdyODhl

2. Udaliśmy się do Narodowego Forum Muzyki

Tym razem nie jako słuchacze muzyki, ale jako zwiedzający, którzy mogą zajrzeć w miejsca niedostępne dla przeciętnego odwiedzającego NFM.

3. Wybraliśmy się do Muzeum Archeologicznego na lekcję o wynalazkach

Muzeum to jest jednym z naszych ulubionych. Wiele warsztatów i lekcji już za nami, ale na szczęście wciąż pojawiają się nowe! Jeśli nigdy tu nie byliście, gorąco zachęcamy 🙂.

Ta konkretna lekcja była, jak zawsze, bardzo inspirująca. Pani opowiedziała dzieciom o wynalazkach na przestrzeni tysięcy wieków, zaczynając od czasów prehistorii. Niezwykle kreatywni byli nasi przodkowie, trzeba im to przyznać 😊.

4. Oskar w domu tworzył swoją własną grę

Przez kilka dni od rana do wieczora (niemal) na małych kwadratowych karteczkach powstawały wizerunki różnych postaci, które będą bohaterami gry Oskara. W ciągu ostatnich miesięcy jednym z marzeń naszego syna jest bycie twórcą gier, a ponieważ został mu do zaliczenia ostatni egzamin(z języka polskiego) w naszej edukacji domowej, to ma bardzo dużo czasu na kreatywność. Poszły w ruch taśmy, nożyczki, flamastry, farby, kredki… Gra powstaje w notatniku, gdzie opisane są różne zasady. Kto wie, czy nie będzie pierwowzorem jakiejś unikatowej gry, którą stworzył w przyszłości i opublikuje? 😉 Marzenia przecież są po to, aby je spełniać 😉.

PLAN NA LUTY


Dodaj komentarz